Znaczenie portu w Kołobrzegu dla miasta

Duże miasta znajdujące się nad morzem, niemal w całości posiadają porty. Kołobrzeg nie jest wyjątkiem od tej reguły. Jego port jest istotną częścią gospodarki miasta, dającej zatrudnienie olbrzymiej liczbie osób, jak również ważnym łącznikiem pomiędzy portami innych miast. W poniższym artykule chciałbym przedstawić historię i znaczenie portu tego miasta z uwzględnieniem wszystkich najważniejszych szczegółów.

Historia portu

Aby zrozumieć znaczenie portu, musimy się cofnąć wiele, wiele wieków wstecz. Na początek musimy wiedzieć, że największym źródłem dochodu dla miasta i jego mieszkańców w czasach średniowiecza była sól, a dopiero następny jego port. Czasy, w których możemy dopatrywać się znacznego skoku jakościowego i wzrostu znaczenia Kołobrzeskiego portu to druga połowa XIV wieku, a dokładnie rok 1361, w którym Kołobrzeg został oficjalnie przyłączony do Hanzy. Hanza inaczej nazywana związkiem Hanzeatyckim była ta współpraca miast, których główne dochody pochodziły z handlu i były położone w północnej części Europy. Okres, na jaki datuje się działanie Hanzy to czasy średniowiecza aż do czasów nowożytnych. Było więc to więc wiele znaczące wyróżnienie, które ułatwiło dołączenie Kołobrzegu do największych miast handlowych regionu. Czas, jaki Kołobrzeg spędził jako członek ligi hanzeatyckiej to niemal 250 lat, ponieważ opuścił ją w 1610 roku. Do tego czasu Kołobrzeg osiągnął maksymalny punkt rozwoju. W mieście żyło się dostatnie co niestety skończyło się wraz z nadejściem wojny trzydziestoletniej. Wojna trzydziestoletnia był po konflikt, który trwał od roku 1618 do 1648 roku. Była to wojna pomiędzy państwami, w których religią dominującą był protestantyzm, a które należały do cesarstwa rzymskiego wspierany przez inne państwa jak np. Francja, a pomiędzy terenami będącymi pod panowaniem dynastii Habsburgów. W rezultacie tego konfliktu miasto zostało mocno zniszczone i obniżył się jego wysoki standard. Przez następne ponad 150 lat port próbował podnieść się kryzysu i udało mu się dopiero to dzięki Napoleonowi. Mimo że to właśnie za jego sprawą została zdobyta twierdza Kołobrzeg, to niemniej dzięki jego decyzji o nałożeniu blokady na produkty sprowadzane z Anglii przez Kołobrzeg (który znajdował się bardzo strategicznym miejscu) przepływały niezwykle cenne produkty. Po upadku potęgi Francji czasów Napoleona Kołobrzeg trafił pod skrzydła Prus, które w pierwszej połowie XIX wieku, postawiło sobie za cel odbudowanie i umocnienie pozycji portu Kołobrzeg. Udało im się przeprowadzić kilka istotnych ulepszeń takich jak na przykład rozbudowa falochronów. Przez następne 100 lat Kołobrzeg odbudowywał swoją pozycją i znowu był ważnym ośrodkiem wymiany dóbr i dostaw towarów w regionie. Niestety ponownie duży konflikt, jakim była II Wojna Światowa, a dokładniej okres jej zakończenia, kiedy Niemcy wycofywali się z miasta, doprowadził do zburzenia i zaprzepaszczenia 100 lat odbudowy. Po wojnie Kołobrzeski port trafił w ręce Polski, w której to dzisiaj odgrywa dużą rolę gospodarczą, a dla miasta jest miejscem, w którym pracuje najwięcej ludzi w Kołobrzegu.

Port Kołobrzeg dzisiaj

Obecnie w porcie przeładowywane są zarówno towary masowe, jak i drobnica. Według danych zarządu portu ma on pod swoim nadzorem aż 3000 mb terenu, którego łączna powierzchnia wynosi niemal 19 hektarów i jest to aż 65% wszystkich nabrzeży portu Kołobrzeskiego.
Cały port kołobrzeski dzieli się na kilka części, które mają swoje określone funkcje. Są to: Port Wojenny, Nabrzeże Pasażerskie, Port Rybacki, Port Handlowy czy teren, na którym sprawowane są funkcje jachtowe. W pierwszym z nich zacumowane są niewielkie okręty, wśród których największe zainteresowanie wzbudzają okręty ratownicze ORP „Maćko” i ORP „Zbyszko” są one udostępniane do zwiedzania wyłącznie w kategoriach świąt państwowych lub w czasie Dni Morza. Dwa wymienione okręty nie zostały w żaden sposób wyposażone w działa ani broń, zadaniem ich miało być poszukiwanie i ratowanie ludzi i okrętów, którym stała się jakaś krzywda na morzu. Okręty posiadają wszelki sprzęt do ratowania taki jak gaśnice czy aparaty spawalnicze. W tym miejscu należy wspomnieć, że morze jest również przejściem granicznym.

Część, która jest przeznaczona dla zwiedzających, zacumowane są statki nazywane tzw. Białą Flotą, można nimi wyruszyć w rejs, z których najdłuższy jest kursujący na trasie Kołobrzeg – Bornholm (znajdujący się w Danii). Wartym dodania jest również, że z Portu Pasażerskiego jest bardzo blisko do niezwykłych atrakcji dla dzieci w Kołobrzegu, czyli do: Miasta Myszy i Ukrytej Krainy, których dzieciaki będą mogły spędzić czas na zabawie i nauce. Ciekawym miejscem, w którym na pewno zainteresują się miłośnicy żeglowania na jachtach, jest część jachtowa portu. Znajduje się tutaj posiadające pełną infrastrukturę lokal Marina. W tym miejscu istnieje możliwość zacumowania swojego jachtu z dostępem do pełnego i niezbędnego wyposażenia, a także miejsce, w którym można wypocząć na najwyższym poziomie.

Obecnie długość nabrzeża portu, w której to części dokonywany jest handel, ma długość niemal 800 m. Maksymalnie duże statki, które mogą zawinąć do kołobrzeskiego portu to takie posiadające długość 80 m, szerokość do 12 m i mogą się zanurzyć na maksymalną głębokość do 4,5 m. Najważniejsze części, bez których nie mogłoby się obyć normalne funkcjonowanie portu to elewator zbożowy, odpowiedniej wielkości powierzchnie kryte oraz powierzchnie placów, jak również niezawodne dźwigi służące do przeładowywania ładunków. W Porcie kołobrzeskim znajduje się obecnie wiele siedzib firm. Ciekawostką jest, że 100% kutrów i wszelakie Łodzi Rybackich, które cumują w Porcie Kołobrzeskim, należą tylko i wyłącznie do właścicieli prywatnych. W porcie znajduje się również bardzo charakterystyczna budowla, w której znajduje się fabryka lodu. Jest to niezwykle ważny materiał w tym miejscu, nie do końca doceniany i łączony z funkcjonowaniem portu. Jasność sytuacji można mieć tylko wtedy, kiedy ma się wiedzę, że kuter rybacki nie ma możliwości wypłynięcia w morze, jeżeli nie posiada 15 ton lodu na pokładzie. Kolejnym ważnym wątkiem i ciekawostką jest, że jedna osoba łowiąca ryby, daje na lądzie zatrudnienie dzięki swojej pracy aż siedmiu innym osobom.